Jak pomóc swojemu pupilowi?
Mam dwa Yorki, matkę i syna. Dwa psy o zupełnie różnych charakterach. Mama (Kropka) spokojna, delikatna, a jej synuś (Olek) to typ szatana, który nie odpuści nikomu i każdego musi postraszyć swoim szczekaniem. Ale tylko postraszyć, bo nie gryzie 🙂 Od zawsze, czyli od pięciu lat mieliśmy z Kropką problem. Kiedy nadchodziła burza, naWięcej oJak pomóc swojemu pupilowi?[…]